Co ten serial ma w sobie?

,,Prison break", tudzież ,,Skazany na śmierć" bije rekordy popularności mna świecie i oglądalności na poslacie. Powstają milinoy funclubów o tym serialu, Wentworth'cie Millerze... Co ten serial ma w sobie?
Jak to się dzieje, że całe rodziny potrafią zasiadać rco tydzień przed telewizorami? Że podczas każdego odcinka zapiera nam dech w piersiach, czekamy tyle czasu, myśląc przed snem o tym, co się może wydarzyć?

Co w tym jest?

Zacznijmy od innego pytania. O co chodzi w ,,Prison break"? O czym to jest? O facecie, który wytatułował sobie plan więzienia na ciele, by uratować swojego brata przed karą śmierci za morderstwo, którego nie popełnił - zazwyczaj odpowiadałam, gdy ktoś się mnie pytał o to. Po głębszym zastanowieniu doszłam d wniosku, że to nie więzienne bójki i brutalność są tutaj głównym celem - nie, tutaj chodzi o coś innego... O to, ile można poświęcić dla kogoś, kogo się kocha, co można dla niego zrobić.
Reżycerzy i Scenarzyści nie oszczędzają nas. Zabijają postacie bez skrupułów, bo tak ma być - a my tylko ślęczymy przed ekranem, nie mogąc uwierzyć, jak można uśmiercić kogoś tak ważnego. W żadnym ze znanych nam seriali nie robiło się tego aż tak często - zabójstwo postaci trzecioplanowaj było dla nas wielkim ciosem, tutaj to normalne.

Co odnajdują tutaj panowie? Szybką akcję, idealnie przemyślany plan. Panie - przystojnego aktora i interesującą historię, mimo, że opowiadającą o więzieniu, to nie tylko o przemocy. Każdy w wieku od dwunastu do piędziesięciu lat ogląda ten serial z takim samym niemalże zainteresowaniem.

Takiego serialu daaaaaawno nie było.

Rzeczywiście, prawda jest taka, że ten serial jest dramatem rodzinnym - jak powiedział kiedyś Went w jednym z wywadów.
Co prawda niektórych interesuje tylko akcja i to, co sie dzieje, ale również trzeba zwrócić uwagę na to, jak to wszystko sie stało.
Michael, wcześniej nieprzyjemny koleś, teraz chce ze wszyskich sił chronić brata.
Linc za to chciał bronić Michale'a przed tym, żeby nie popełnił takich samych błędów jakich on popełnił.
I to wcale nie jest taki 'zły' serial, chociaż nie wiem czy słowo 'zły' jest dobrze tu uwzględnione.
Raczej bardzo wzruszająca i zapierająca dech w piersiach historia o miłości ... bezgranicznej miłości dwóch braci ...

____

- Czysta matematyka.
- A jeśli twoja matematyka jest błędna?
- Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem.
- Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda?

Eee... a jako iż ja mam dopiero 13 lat (jeszcze trochę życia przede mną Wink

) moja babcia zadzwoniła do mojego starszego, żeby zabronił mi to oglądać... bo jest za dużo przemocy i że ten program ,,nie ma głębszej treści". Paradoks.

hehe moj tata tez cos mowil ale ja mma 16 a to jest od 16 wiec nie mial wyboru Very Happy

A ja kocham PB za wszytkie wyminione przez Was powody ale najbardziej przez aktorw... i zeczywiscie niesamowite jest to ze oni tak zabijaja bohaterow .... Swwwiteny post Lenka !

A ja tam jakoś nie mam takich problemów z rodziciami Very Happy

Może dlatego że nawet nie wiedzą jak nazywa sie ten serial .. hehe Rolling Eyes

____

- Czysta matematyka.
- A jeśli twoja matematyka jest błędna?
- Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem.
- Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda?

A ja co niedzielę siedzę ze starszymi przed telewizorem (ja w ramach powtórki Razz

), z mamą nawet wymieniam się komentarzami na temat urody Michaela, tudzież Wentwortha Razz

Mnie tam to nawet na PB wołają xp

No to zazdroszcze ci rodziców, ale nie chciałabym rozmawiać z mamą na temat urody Fish'a ( ostatnio polubiłam tą ksywe, nawet teraz koleżanki nazywają Fishka Laughing

)

____

- Czysta matematyka.
- A jeśli twoja matematyka jest błędna?
- Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem.
- Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda?

A ja mam fajną mamę Wink

Ale nikomu nie życzę takiego taty jaki mi się trafił Niezadowolony

Potrafi być wkurzający Confused

No, jak to rodzice, któryś z nich musi być wkurzający Razz

Wracając do tematu - Prison Break jest cool Laughing

Nie w kwestii Wenta czy Dominicam, ale jest w nim dużo wzruszających wątków i jest ciekawa akcja, a to mi sie najbardziej w filmach podoba.

____

- Czysta matematyka.
- A jeśli twoja matematyka jest błędna?
- Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem.
- Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda?

No, i to nie jest telenowela brazyjliska, gdzie wszystko kręci się wokół tego, czy Carla będzie z Mario, czy z Benjaminem.

No dokładnie Lenka, masz racje.
To by nie było Prison Break, gdyby Veronica nie mogła sie zdecydować czy być z Michael czy Linciem ( taki przykład Wink

) ?

____

- Czysta matematyka.
- A jeśli twoja matematyka jest błędna?
- Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem.
- Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda?

Ale to nie jest śmiszne Lenka, to jest cała prawda Laughing

Bo jak niby miało by sie nazywać PB?

____

- Czysta matematyka.
- A jeśli twoja matematyka jest błędna?
- Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem.
- Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda?

Skazany na miłość.

Niee, za formalnie Wink

Może Skarzona Miłość Laughing

____

- Czysta matematyka.
- A jeśli twoja matematyka jest błędna?
- Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem.
- Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda?