 Wysłany: Pią 10:52, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Au mnie na pierwszym  Mike jest zbyt zamknięty w sobie... |
|
| Wysłany: Sob 15:45, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
lubię go i jest przystojny  jest u mnie na 2 miejscu...zaraz po Scofieldzie oczywiście |
|
| Wysłany: Nie 17:11, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| No ale bedzie ci szkoda, tak mysle.
A no ten wątek z Veronicą był naprawde smutny ...  
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Czw 11:42, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| HAHAHA a ja nie wiem! I jeszcze nie jest mi smutno, bo nie ma z czego (chyba, że chodzi o Veronicę...) | |
| Wysłany: Czw 11:16, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| O tak, bardzo mu zależy na Maricruz
I tak mi go szkoda
Ci co obejrzeli całą drugą serie, na pewno wiedzą o co chodzi... ____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Śro 21:33, 04 Kwi 2007 Temat postu: |
|
ja! on jest zabawny- macie rację..... CZasem jak cos powie to noramlnie lol Ale ja go najbardziej lubie ze to... jaki jest w sensie ze tak mu zależy na ukochanej jest taki... potulny i slodki  I ma super karnację |
|
| Wysłany: Pon 18:31, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Nie szkodzi Lenka
Ktoś tu jeszcze coś dopowie o Fernardzie? 
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Nie 21:25, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| Zapomniałam xp | |
| Wysłany: Nie 18:11, 01 Kwi 2007 Temat postu: |
|
| No schodzimy... wkońcu to post o Fernardo
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Pon 18:35, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
,,Zgwałcił i pozabijał z pół tuzina dziewczynek i chłopacó w Bama... niekoniecznie w tej kolejności." 
PS: Schodzimy z tematu... |
|
| Wysłany: Pon 18:30, 26 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Hehe Lenka nie sądze że bezpiecznie jest go nazwać sexsownym, nie wiadomo co sobie pomyśli
A co do konkursu na Miss Polonia - to jestem za!!! 
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Nie 19:32, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
| T-Bag wcale nie jest zabawny, tylko bardzo seksowny. Zgłośmy go do konkursu na Miss Polonia! |
|
| Wysłany: Pią 22:43, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Hehe żeczywiście, poczucie humoru ma.
Ale jednak na najzabawniejszą postać wybieram T'Bag'a
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|
| Wysłany: Pią 20:12, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
Przystojny jest, ale ja go (i aktora, i postać) cenię bardziej za ten jego... Nie wiem, jak to określić ... No, za to, że jest taki zabawny  |
|
| Wysłany: Pią 19:51, 23 Mar 2007 Temat postu: Fernardo .. ach ... ci portugalczycy ;-) |
|
| Post o Amaury Nolasco czyli serialowym Fernando Sucre
Może większość dziewczyn sie ze mną zgodzi że jest to bardzo przystojny aktor
No a co 'gorsze' jest opalonym, umięśnionym portugalczykiem. Ja mam świra na punkcie takich kolesi
Hehe trudno mi dogodzić
Raz inteligentny przystojniak, raz umięśniony portugalczyk... ach ...
____ - Czysta matematyka. - A jeśli twoja matematyka jest błędna? - Wwiercisz się w jedną z wielu rur z gazem, jakie są w tej ścianie. Wtedy dojdzie do eksplozji i spłoniemy żywcem. - Ale ty jesteś dobry z matmy, prawda? |
|